www.cukierniazbyszek.fora.pl

oviver.com · Gość

Jeżeli jesteś cukiernikiem lub piekarzem, który ma zdany egzamin mistrzowski możesz przyjąć do swojego zakładu ucznia na naukę zawodu. To odpowiedzialność związana z wyszkoleniem młodego człowieka na fachowca, ale także i konkretne korzyści. Za to, ze wyręczasz nauczyciela możesz dostać od gminy ponad 8 tys. zł, i to za każdego ucznia! Jeżeli pomnożysz to przez kilku uczniów kwota staje się imponująca.

Każdy kto chce być prawdziwym cukiernikiem lub piekarzem musi przejść przez praktykę – poczuć codzienność w cukierni lub piekarni. Taka nauka jest warta często po stokroć więcej niż niejedne zajęcia teoretyczne. Uczeń ma możliwość obserwacji rzeczy, jakie trudno przekazać na wykładach np. rozmowa z klientem, zarządzanie cukiernią czy piekarnią oraz wreszcie sprawy ściśle związane z dekorowaniem ciast lub wypiekiem pieczywa. W teorii taką lekcję powinna zagwarantować uczniowi szkoła, która przecież wzięła odpowiedzialność za wykształcenie ucznia w fachu cukiernika czy piekarza. Ale po pierwsze, zrobi to gorzej niż cukiernik lub piekarz żyjący z wykonywania swojego zawodu, a po drugie, może to być nieopłacalne organizacyjnie i finansowo.

Tak więc jeżeli masz zdany egzamin mistrzowski możesz dla młodego człowieka stać się nauczycielem zawodu. Podstawą organizacji takiej nauki jest umowa o pracę w celu przygotowania zawodowego, podpisywana pomiędzy pracodawcą - rzemieślnikiem, a uczniem - młodocianym pracownikiem.

Kurs pedagogiczny – niezbędny
Aby przyjąć ucznia do swojego zakładu na praktyczną naukę zawodu, musisz ty – albo twój pracownik – mieć zdany egzamin mistrzowski. To oczywiste. Ale musisz spełnić także drugi warunek - mieć skończony kurs pedagogiczny dla instruktorów praktycznej nauki zawodu. Zgodnie z programem Ministerstwa Edukacji Narodowej to 70 godzin nauki teoretycznej i 10 godzin praktyki metodycznej. Kurs kończy się wydaniem dyplomu przez uprawnioną do tego placówkę oświatową. Jest dobra wiadomość – np. w Centrum Edukacji Agat, na stronie oviver.pl można zrobić taki kurs on-line. Nie trzeba więc wychodzić z domu i tracić czas na dojazdy.

Co zyskujesz przyjmując ucznia
Zacznijmy od tego, że nauka zawodu trwa 36 miesięcy. Uczeń za każdy miesiąc pracy dostaje od swojego nauczyciela rzemiosła określoną, niewielką kwotę pieniędzy. W pierwszym roku jest to 4%, w drugim 5%, a w trzecim 6% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale (dane te ogłasza ZUS). Będą to więc kwoty ok. 140 zł miesięcznie w pierwszym roku, ok. 170 zł w drugim, oraz ok. 204 zł w ostatnim. Ale jako pracodawca – rzemieślnik możesz otrzymać refundację ze środków Funduszu Pracy. Koszty miesięcznych wypłat pokryje OHP (co kwartał należy złożyć wniosek).

Jedną z większych korzyści dla pracodawcy cukiernika lub piekarza jest prawo do uzyskania dofinansowania z gminy (tam właśnie należy złożyć wniosek), z której dany młodociany pochodzi. Nie jest to kwota mała, z racji tego, że uczeń, którego przyuczyłeś do zawodu zda egzamin czeladniczy należy Ci się określona suma pieniędzy – dzisiaj wynosi ona ok. 8 800 zł. Jeżeli zdecydowałbyś się przeszkolić np. 3 młodocianych uczniów w grę wchodzi już suma niebagatelna bo aż – 26 000 zł. Jednym słowem wejście w rolę nauczyciela praktycznej nauki zawodu może być dla cukiernika albo piekarza bardzo atrakcyjnym wyborem.

mariolwo

A babki?